Basia Bańda
Idę na dwór
17.01.2020 — 16.02.2020
Na wystawie chciałabym pokazać w większości ostatnie prace, które odnoszą się do natury. Inspiracji szukam spędzając czas poza domem, na dworze. Poprzez abstrakcyjne kształty na płótnie czy papierze staram się ukazać swoje często bardzo sensualne doświadczenia związane z przebywaniem na świeżym powietrzu. Czasami obrazy są po prostu świadectwem pewnych zdarzeń, notatką która ukazuje aktualne wydarzenia czy doświadczenia. Obraz Gorąco dzisiaj komentuje falę upałów, która dotknęła nas tego lata. Jest malarskim zapisem koszulki przylepiającej się do pleców, spoconej twarzy, kolorów mieniących się w ostrym słońcu. Mieszkam w centrum miasta i już od jakiegoś czasu fantazjuję na temat przeprowadzenia się w miejsce leżące bliżej natury. Obrazy Fantazje na temat Borynia ukazują moje wyobrażenia (pragnienia i obawy) dotyczące zamieszkania w środku lasu. O lesie powstała też cała seria kolaży pt: Święto lasu, w której starałam się przekazać uczucie czystej przyjemności przebywania w lesie. Kiedy przebywam na dworze, bardzo często ogarnia mnie uczucie spokoju, wyciszenia. Te emocje ukazuje seria niedużych obrazów pt: Rewersy. Przymglone płaszczyzny barwne kojarzą mi się z obrazami Marka Rothko. Rewersy funkcjonują w grupie, w zestawieniu tworząc jedną dużą płaszczyznę.
Chciałabym, by podobnie jak prace Rothko, zabierały widza do trochę innego wymiaru.
Basia Bańda
Idę na dwór
17.01.2020 — 16.02.2020
Na wystawie chciałabym pokazać w większości ostatnie prace, które odnoszą się do natury. Inspiracji szukam spędzając czas poza domem, na dworze. Poprzez abstrakcyjne kształty na płótnie czy papierze staram się ukazać swoje często bardzo sensualne doświadczenia związane z przebywaniem na świeżym powietrzu. Czasami obrazy są po prostu świadectwem pewnych zdarzeń, notatką która ukazuje aktualne wydarzenia czy doświadczenia. Obraz Gorąco dzisiaj komentuje falę upałów, która dotknęła nas tego lata. Jest malarskim zapisem koszulki przylepiającej się do pleców, spoconej twarzy, kolorów mieniących się w ostrym słońcu. Mieszkam w centrum miasta i już od jakiegoś czasu fantazjuję na temat przeprowadzenia się w miejsce leżące bliżej natury. Obrazy Fantazje na temat Borynia ukazują moje wyobrażenia (pragnienia i obawy) dotyczące zamieszkania w środku lasu. O lesie powstała też cała seria kolaży pt: Święto lasu, w której starałam się przekazać uczucie czystej przyjemności przebywania w lesie. Kiedy przebywam na dworze, bardzo często ogarnia mnie uczucie spokoju, wyciszenia. Te emocje ukazuje seria niedużych obrazów pt: Rewersy. Przymglone płaszczyzny barwne kojarzą mi się z obrazami Marka Rothko. Rewersy funkcjonują w grupie, w zestawieniu tworząc jedną dużą płaszczyznę.
Chciałabym, by podobnie jak prace Rothko, zabierały widza do trochę innego wymiaru.